Mjuzik

piątek, 30 sierpnia 2013

Przeprosiny

Pasiam za brak postów, ale mam nie sprawny kciuk co za tym idzie pisze lewą ręką... Kciuk nie sprawny ;/ Słabo, więc to naprawie nie długo :p

wtorek, 27 sierpnia 2013

Moja przypadłość...

Zakupiłem wczoraj pierwsza mange! :33 Jest to HatsuKoi Limited tomik 4. Trochę w nie moim stylu, ale jak na wybór na ślepo to jestem zadowolony w 100%. Manga jest w klimacie... serialu... Opowiada o gimnazjalistach na zasadzie on kocha ją, ale ona kocha innego, ktory kocha jeszcze inną... Moze wytłumaczy to lepiej to zdjecie:
Zaraz po powrocie do domu i rozgryzieniu jak się ją czyta (co zajelo mi z 20min ._.) przeczytałem 3/4 i mówię stop! muszę cos zostawić na pózniej:D Tak czy inaczej we wrześniu zakupie kolejną mange i chyba będzie to ta sama tylko 3 tom, ponieważ bardzo mnie wyciągnęła^^
Dzisiaj nie było już tak wesoło, ponieważ miałem nawrót pewnej... przypadlości... Ale moze zacznę od początku.
Dziwnie sie dzisiaj czułem otóż nie mogłem znaleźć dla siebie miejsca i nie mogłem sie skupić... Nawet granie na komputerze od którego jestem odrobine uzależniony mnie nie przyciągnęło... Cos było nie tak. Zajrzałbym do internetu by poczytać nt mojego uzależnienia, bo sądziłem, że to od tego... W pewnym momencie trafiłem na post nt... nerwicy lękowej... I w jednym momencie powróciły wszystkie wspomnienia kiedy odkryłem, a raczej zacząłem podejrzewać (do teraz nie jestem pewny, ale wszystko na to wskazuje) u siebie tą chorobę...
Było to nie długo przed zalozeniem bloga... Przez jakieś 2 tygodnie czułem się źle, patrzyłem jakby z boku na wszystko, nie myślałem racjonalnie, robiłem wszystko tak jakby instynktownie, nie byłem sobą... Zacząłem szukać na ten temat w necie, gdy wpisałem w Google moje objawy pierwszy nagłówek, który brzmiał "schizofrenia" spowodował u mnie pierwszy (i jedyny tak mocny jak dotąd) napad lęku... Momentalnie szaro przed oczami, kręcilo mi sie w głowie, chciało mi sie wymiotować, trzasłem się, przed oczami miałem jak będzie wyglądało moje życie ze schizofrenią, chciałem... sie zabić... Gdy sie troche uspokoilem  nadal cały sie trzęsąc usiadłem przed TV z mamą nic nie mówiąc... Jakoś sie udało ogarnąć i gdy to zrobiłem wróciłem do neta i odkryłem dzięki temu napadowi, że to właśnie nerwica lękowa... Siegnalem pamiecia wstecz i rzeczywiście od zawsze towarzyszył mi lęk, od dzieciństwa sie to ciągnęło... O dziwo po tamtym napadzie wszystko minęło wróciłem normalnie do życia bez tych wszystkich objawów i... dziwnie szczęśliwy. Pózniej miałem jeszcze kilka sytuacji powiązanych. Np przed moją diagnozą prawie zemdlałem na boisku. Zrobiono mi badania i podejrzewają, ze to problemy z tarczycą. Ale udało mi sie poukładać wszystko w całość i zauważyłem ze zawsze, gdy mam takie coś myśle sobie "o nie! Jeżeli tutaj znowu sie tak stanie to cos tam" i zawsze mi sie to dzieje... To tez jest wynikiem nerwicy... 
Jeszcze nikomu nic nie mówiłem ani rodzicą ani lekarzowi z jednej strony sie wstydzę a z drugiej boje sie, ze to zła diagnoza... Z drugiej strony to tez objaw nerwicy...
Wracając do tematu, gdy wszystkie te wspomnienia wróciły znów miałem mały atak, lecz znacznie słabszy. Zacząłem znowu czytać o tym w necie i uświadomiłem sobie, ze im wiecej o tym czytam tym bardziej sie w to wkrecam i tym gorzej sie czuje... Przestałem czytać... Wykonałem technikę relaksacyjna żeby sie uspokoić, obejrzałem przez chwile TV i poszedłem... biegać. Bieganie pomogło mi zapomnieć mimo powrotu "jeśli zemdleje tutaj to nie fajnie". 
Postanowiłem pobierać, ponieważ ost zauważyłem, że mam pierwsze objawy problemów z krazeniem spowodowanych brakiem ruchu...
Podczas biegania przypomnialem sobie czemu nie biegam... Muszę poprawić kondyche :D Po pól godziny biegania byłem tak padniety, że nie mogłem wejść na 4 piętro do domu... Słabo.
Pare słów o moich problemach:
http://www.nerwica.com/nerwica-l-kowa-t20935.html

niedziela, 25 sierpnia 2013

Mój pierwszy raz; My first sex

Dzisiaj troche już ustąpił ten tajemniczy ból... Jeśli jtr będzie ok to idę połazić po Empikach i do Matrasa żeby zakupić............ Moją pierwszą mangę! :33 I jaram sie straszliwie z tego powodu :D Dzisiaj zacząłem oglądać klasyk-Pokemony! Zamierzam przerobić wszystkie sezony^^
W między czasie przyuwazyłem ze liczba wyswietleń polskich i to nawet przy braku postów utrzymuje sie na stałym poziomie 5-10 wyswietleń i z tego powodu tez sie jaram ^^ Przemyslałem te dwa świetne tematy, o których wam mówiłem i doszedłem do wniosku, że nie są takie świetne, więc nie upublicznienie ich w najbliższym czasie... Dodatkowo zauważyłem, że tytuł jaki dam postawi ma ogromny wpływ na wyświetlenia np. Największą popularnością cieszy sie post ze słowem w tytule "masturbacja" a na drugim miejscu "LD", czyli to znaczy, że osoby te wpisały te słowa w Google, który przekierowalo ich na mego bloga... Dla eksperymentu dałem taki ciekawy tytuł ;> Nie gniewajcie się! :3
We wt idę sie dowiedzieć do kościoła co z moim bierzmowaniem, bo chyba nie długo sie zaczną te całe przygotowania. Czytałem o tym w necie i hejty lecą z góry na dół, no ale zobaczymy jak pójdzie... Tak wgl ost mam jakieś przypływ wiary, może przez to ostatnio tyle dobrego pisałem o religii i mojej wiarze w necie, że Coś albo Ktoś stwierdził, że nie jest ze mną, aż tak źle i tchną we mnie jakąś siłe ;p 
Może zacznę od tego jak to sie zaczęło. Ponieważ z moich wakacyjnych planów rozwóju fizyczno-duchowo-umysłowego wyszła dupa znowu przyszła do mnie myśl "naprawie to!", czyli myśl która przychodzi do mnie średnio co miesiąc... Ale tym razem pomyślałem i mówię "kurde" robię to nie tak... Otóż zazwyczaj było to tak jak ze wszystkim podobnym czyli np uczenie sie "Zacznę od początku miesiąca" albo "Zacznę od niedzieli" itd tym razem zacząłem od zaraz-od wieczornej modlitwy i to poskutkowało robię to regularnie. Jestem z siebie dumny :3

piątek, 23 sierpnia 2013

Mam raka...

Tak wiem miało byc kreatywnie, ale ciii ;D
Od rana boli mnie brzuch na wysokości wątroby chyba nwm jaki jest powód, ale wczoraj zjadłem podejrzane chipsy z Polo Markietu ._. Sprawdziłem w internecie i powiedzieli mi, że mam raka, będę bez płodny i muszvmiec kilka operacji m.in na wycięcie wyrostka ehh...
Dzisiaj szukałem info gdzie mogę zakupić mange i jedyne co mi zostanie to Empik i Matras, czyli nie wiele... Będę musiał nie długo pojeździć po Trń i poszukać taki ze mnie Otaku ;3
Obczaiłem przed chwilą pierwszy odcinek Lucky Star i... czuje jak zanika mi  mózg ._. Chyba zostawie sb tego animacza na rok szkolny, bo wydaje mi sie ze będzie świetnym mózgo-niszczycielem po ciężkim dniu. Kreska jest do bólu prosta, bohaterowie do bólu płytcy, za to opening świetny i gdybym umiał powiedzieć choć jedno zdanie po japońsku chętnie bym go nucił, ale nic z tego :/ Po tym 1 odcinku czuje, że moja głowa jest o wiele lżejsza i moje IQ spadło conajmniej o połowe... Ale obejrze do końca napewno^^

środa, 21 sierpnia 2013

Zagubiony w czasie przestrzeni

Faqqquu znowu przerwa w postach i znowu bez sensowny post. Przyznać sie tez bez bicia, ze już miałem iść spać, ale w ostatniej chwili sb przypomnialem o poście...
W najbliższym czasie byc moze jtr pojawi sie cos ambitniejszego, bo mam 2-3 ciekawe, moze nie bardzo złożone, ale myśle ciekawe pomysłu tylko jakoś brakuje mi czasu, chęci, nevermind...
Tak wgl dzisiaj jakiegoś doła zalapalem w pewnym momencie i strasznie przygnębiony z nie wiadomych przyczyn byłem :/ Wczoraj i dzisiaj moj organizm pragnie cukru chyba... Wczoraj zrobiłem sobie karmelki według własnego przepisu dzisiaj bezy z kremem do tortu (tym razem moja mama leniwa-miałbyc torcik bezowy).
Od wczoraj nie mam ciepłej wody..........
Otóż przez cały dzien lało, a my nie zakupilismy jeszcze drugiego dadszka nad komin od pieca ostatnio montowanego i co za tym idzie troche go podmoczyło. Na szczęście zauważyłem to w porę i odlaczylismy wszystko, więc zawarcia nie było. Tylko, że trzeba poczekać aż wiatrak wyschnie, bo tam łatwo o zwarcie, a moi rodzice chcą od razu daszek zamontować dla bezpieczeństwa jtr, więc porządnie wykąpie sie jtr wieczorem...
Przez to że nie mamy wody przypomniały mi sie czasy dzieciństwa, gdy bieda u nas aż puszczała i musieliśmy na wszystkim oszczędzać... Wtedy gotowalismy w kilku wielkich garach wodę na kąpiel, co prawda teraz nie tak źle, ale wspomniania wracają. Człowiek tak szybko zapomina o takich rzeczach...
Anyway nevermind
Dzisiaj zakończyłem oglądać kolejne anime i 1 OVA zostały mi jeszcze 2 odcinki 2 OVA. Kodomo no Jikan jest to anime... dla pedofili, lub jak kto woli po prostu loli. Opowiada o małej dziewczynce 3-4 kl zakochanej w nauczycielu :D Jest ona przedstawiona tym razem jako ta zua, zboczona strona, która molestuje biednego nauczyciela :D Naprawdę przyjemne i luźne anime, mozna było sie pośmiać 8/10, a kreska dorównująca Maken-Ki^^ Ludzie strasznie spinali w komentarzach, że niby wielka pedofilia i zuo... Ale chyba lepiej, żeby ten niby pedofil oglądał takie wypiciny niż przesiadywał na placu zabaw... Więc osobiście nie rozumiem tego hejtu. Anime wręcz kawai ze wszystkimi postaciami włącznie ;3

niedziela, 18 sierpnia 2013

Post na "odwal" ;/

Musicie mi wybaczyć dzisiejszy krótki i nie dbały post jakby to powiedzieli nie którzy "na odwal", ale czuje sie dzisiaj nie za db... Nwm albo przeziębienie mnie bierze albo jakaś deprecha:/ 
Byłem na grillu dzisiaj. Prawie nic nie zjadłem i wgl przybity jakiś laże, nawet filmu mi sie nie chciało oglądać. Idę spać dzisiaj trochę szybciej niz zazwyczaj...
Jeszcze raz sorki za taki post bez sensowny :/

piątek, 16 sierpnia 2013

Agnostyk Otaku?

 Znowu posta nie było 3 dni ehh ahh uff... Ale znacie mnie i wiecie żem leniwym^^
Ostatnio znajoma stwierdziła, że jestem agnostykiem... Nawet nie wiedziałem kim jest agnostyk, lecz wszystko już jasne. Tak, więc najprościej mówiąc: agnostyk jest to osoba, która twierdzi że nie można zupełnie lub nie możemy na naszym stopniu rozwoju stwierdzić czy Bóg lub bogowie istnieją. Agnostyk w odróżnieniu od ateisty nie zaprzecza istnieniu Boga, ale i go nie potwierdza. Brzmi to strasznie i twardo, ale jeżeli chodzi o mnie nie na tym to polega. Może warto podkreślić, że agnostykiem moze być ateista-nie mozna udowodnić, że Bóg istnieje, więc w Niego nie wierzą, teista (czy jak to sie tam pisze od teizmu)-nie mozna udowodnić, że Bóg istnieje, ale i tak w nich wierzy. Odrzuca on jednakwszystkie treści religijne, zawarte w tradycji i świętych księgach uważając, że ich wartość poznawcza jest zbliżona do legend. Według niego, aby coś zbadać, trzeba mieć ścisłą definicję tego, co się bada – dopiero wtedy możliwe jest stworzenie odpowiedniej metody i przyrządu badawczego. Jest jeszcze ignostycyzm, który także zalicza sie do agnostycyzmu i głosi on, ze samo pytanie o istnienie Boga jest błędne, ponieważ nie ma weryfikalnych skutków dlatego powinno być zignorowane.
Jak widzicie nie zaliczam się do żadnej z tych grup. Najwiecej wspólnego mam z teizmem agnostycznym, ale nie odrzucam tradycji i Biblii chrześcijan. Ja "poszukuje" Boga, wierze że tam jest i chce go "odnaleźć" w przeciwieństwie od agnostyków, ktorzy zakladają, że nie mozna stwierdzić czy Bóg istnieje, więc go nie "szukają".
Tyle o mojej wiarze na dzisiaj.
Skończyłem w końcu oglądać wszystkie sezony Zero no Tsukaima... Troche mi to zajęło, ale rzygam tęczą :3 10/10 najlepsze anime jak dotąd. Szkoda, że twórca nie żyje od niedawna :/ W miedzy czasie obejrzałem tez Date a Live i daje pelne 7/10 nie zachwyca, ale jest bardzo lekkie i przyjemne (Mimo to z tych lekkich Maken-Ki lepsze^^). Niestety na 2 sezon będzie trzeba czekać do 2014 :/ No trudno pewnie już mi sie Anime znudzi do tego czasu ;p
Jeszcze troche i będę mógł o sobie mówić Otaku^^ Yoi! Przy okazji poznałem też kilka Otaku.

wtorek, 13 sierpnia 2013

Taki tam spacerek

Dzisiaj obudzilem sie o 12 i sb leżałem pisząc z ludźmi... O 12.30 przypomniało mi sie, że o 14 jestem umówiony na (nie planowany) obiadek z ciocio-babcią, więc sie zrywam, biorę prysznic, ubieram, jem cos ma szybko (nie wiedziałem ze mnie nakarmi :p), szybko po kwiatki, bo w ndz miała urodziny.... Dałem 15 zł za 3 róże FUUU, tańsze kwiaciarnie oczywiście dziwnym trafem zamknięte... Ale ok idę na tramwaj, wsiadam kupuje i ląduje bilet.... tramwaj nie skręca gdzie powinien.. Pacze a to nie ten tramwaj... I musiałem lecieć jakieś 2-3 kilosy na piechte, bo po co kupować kolejny bilet. Ciocia jak zwykle nastawiala tyle jedzenia ze masakra, zapasy na tydzień miałem zjeść w ciagu godziny ._. Oczywiście, ponieważ ciocia ma tak samo filozoficzną i gadatliwą dusze jak ja przez jakieś 2h gadalismy o polityce, wojnie, przyszłości, przeszłości, historii, teraźniejszości, nauce itd. Uświadomiłem sb jacy okropni sa ludzie i jaka nie ciekawa przeszłość mają i jeżeli tak dalej pójdzie to czeka nas nieciekawa przyszłość nas czeka... a jedyną nadzieją jest Bóg... Tak, pierwszy raz to powiedziałem. Pózniej jeszcze mi pokazywała zdjecia najróżniejsze rodzinne, jakby mnie to interesowało. Tak wgl jeszcze przedtem dowiedziałem sie, ze mam rodzine w Japonii, Hiszpanii, USA, Kanarach, w Niemczech i wgl na całym świecie ._. Oczywiście madremu mnie zachcialo sie wracać do domu jakieś 6km, bo na około przez starówke pieszo i wyszło na to ze do domu wróciłem przed 19... Wlaczylem kompa, troche podebatowałem z mamą i jestem padniety ._.
Jako iż nie mam pomysłu na nic ciekawszego wrzuciłem moj dzisiejszy plan dnia ;p

sobota, 10 sierpnia 2013

OMAKAI 2, sny, faza milczenie złotem

Upsi znowu dłuższa przerwa na Blogu, ale co tam^^ Mimo to wyświetlenia (i to polskie) trzymają sie na optymalnym poziomie, czyżby blog w końcu sie troszkę wybił? :3
Dzisiaj dowiedziałem sie o konwencie kultury japońskim w Toruniu!! Bodajże 24-26 sierpień :3 Niestety nwm czy sie wybiore, bo to kosztuje i niestety nikt ze znajomych nie interesuje tymi sprawami oprócz jednego, ale on przyjeżdża ze swoją youtubową grupą nie będę sie tam pchał :/ Moze znajdę jakieś murzyna do twarzystwa. Serdecznie zapraszam zapowiada sie swietnie^^
Wczoraj miałem mega schizowy sen ._. Wielokrotne fałszywe przebudzenie na rożnych, ale i na takiej samej plaszczyznie z muzyką w tle, dostępem do wspomnień, a po przebudzeniu musiałem przez kilka minut pomyśleć co działo sie naprawdę, a co nie O_o
Tak btw testuje swoją, uproszczoną technikę zapamiętywania snów. Otóż nie robię prawie nic oprócz nie wystawania natychmiast po obudzeniu tylko leze z pól godziny myśląc nad snami i o dziwo to działa!
Moja siostra była w Giżycku wróciła dzisiaj, dzien szybciej bo ich podlało... z chłopakiem -.- śpi niej i do teraz gra telewizor oni śpią a ja nie moge nic zrobic -.- Mamy tak jakby wspólny pokój wyśle moze wam zdjecie o co mi chodzi jest przegrodzony takim czymś dziwnym ;p Jej chłopak mnie wkurfia od Władka -.- grrr
Ogl mam od wczoraj jakieś ciche dni... Nie mam ochoty z nikim pisać i nie odpisuje, odpisalem jedynie w sprawie konwentu ;p

wtorek, 6 sierpnia 2013

U.S.A

Dzien dobry czesc i czołem w te okropne upały ._. Nienawidzę tej pogody-.-
Moja "hehefanka" prosiła mnie o post wczoraj ale sie zagadalem, a o 2 nie chciałem wrzucać.
Miałem jakiś konkretny pomysł na post, ale zapomniałem :C wgl nie mam weny dzisiaj jtr cos ambitnego moze wystawie.
Jednak jest cos co trzeba poruszyć... Otóż sytuacja w USA. Nie zaglebialem sie tutaj głębiej... Jtr to zrobię, wiadomo mi tylko to co mówią w mediach... Czyli 0. Jednak wydaje mi sie to BARDZO podejrzane... Albo to na prawdę BARDZO BARDZO poważne, albo nwm... Przecież taka panika to już zwycięstwo dla terrorystów... Na prawdę cos mi tu bardzo śmierdzi. Zbyt dużo tych spraw związanych z USA w... jednym roku. Myśle ze sprawa Korei, terrorystów i tego gostka co uciekł do Rosji sa ze sobą powiązane. Co jeżeli Korea (północna) współpracuje z Al-Kaidą, jeżeli te dane o szpiegowaniu przez Amerykanów to tylko przykrywka dla pościgu za tym gostkiem, ktory przekazał jakieś tajne dane Al-Kaidzie i dlatego USA sie teraz obawia?

sobota, 3 sierpnia 2013

Lucid Dream-Świadomy Sen


Zacznijmy od tego czym jest Świadomy sen.
Najprościej mówiąc jest to stan, w którym wiemy, że śnimy, a w późniejszym etapie doświadczenia możemy  także go w pełni kontrolować i jest on w pełnie przejrzysty, jasny, a doświadczenia w nim są odczuwalne x razy, mocniej. Osobiście wraz z kilkoma osobami uważam, że może mieć to ścisły związek z wcześniej wspominaną na blogu Molekułą Duszy (DMT). Jako ciekawostka powiem wam, że Polska według statystyk znajduje się na jednym z wiodących miejsc jeżeli chodzi o zainteresowanie LD.

Jak wygląda Lucid Dream i czy warto?
Gwarantuje, że warto jest to wspaniałe przeżycie, już po pierwszym świadomym śnie będziecie żałować, że się obudziliście. Każdy sen jest inny, wszystko zależy od waszej kreatywności. Mimo to występuje kilka cech wspólnych:

  1. Występują problemy z czytaniem tekstu – większa ilość tekstu jest niestabilna i niespójna, tekst bezustannie się zmienia.
  2. Zegary (w szczególności cyfrowe) działają chaotycznie – po odwróceniu wzroku co chwilę zegar wskazuje inną godzinę.
  3. Zdarzenia, które normalnie dzieją się nagle (strzał z broni, włączenie światła, upadek), odbywają się z oporem, opóźnieniem lub nie mają związku z przyczyną.
  4. Ruch, bieg (gdy się czegoś boimy, uciekamy – ruch często staje się powolny i nie możemy sobie poradzić, męczymy się).
  5. Nasza ręka wygląda nie prawidłowo, a palce są nieproporcjonalne

Właśnie po tych cechach możemy poznać, że to sen. Jak to zrobić wyjaśnię później.

Ale z czego składa się nasz sen?
Sen składa się z 5, a raczej 7 "części", a dokładnie występują 4 fazy NREM (NON REM) (2 fazy zostają powtórzone, więc w sumie 6) i REM (Rapid Eye Movement z ang. szybkie ruchy gałek ocznych). 

  1. NREM I - Jest to przejscie pomiędzy jawą, a snem trwa kilka minut.
  2. NREM II- Mózg uspokaja się i wchodzimy w paraliż senny.
  3. NREM III- Występuje zazwyczaj około 30-45 min po zaśnięciu. Mózg nadaje na długie i wolne fale delta
  4. NREM IV- Serce bije wolno, mózg nadaje na bardzo wolnych falach. Jest To faza głębokiego snu. Może występować lunatykowanie. Po tej fazie powtarza się faza NREM II i III.
  5. REM- Czyli faza, w której pojawia się najwięcej snów (w innych fazach także, lecz nie tak intensywnie). Występuje ona po ok. 1,5h snu, a więc zakładając, że trwa ona do godziny i śpiąc 10h macie 4 fazy REM, a w trakcie jednej fazy możecie mieć nawet do 5 snów. Łącznie mamy do 20 snów! Problem z pamięcią.

Po fazie REM czasami budzimy się i ponownie zasypiamy lub nie budzimy się od razu przeskakując do fazy 2.

Zanim przejdę do technik porozmawiajmy o zjawiskach podobnych i powiązanych z naszym LD.
Zjawiskiem podobnym do LD jest OOBE (Out of body experience z ang. Eksterioryzacja lub dosłownie Doświadczenie poza ciałem)-najprościej mówiąc jest to... wyjście z ciała. W trakcie tego stanu możemy dostrzec siebie i zwiedzać każde miejsce na Ziemi w czasie rzeczywistym! Oczywiście mówię tu o zaawansowanych osobach, ponieważ najzwyklej osoby mniej zaawansowane potrafią tego dokonać na niewielkie odległości.Wiele osób, także doświadczonych mówi że OOBE jest to LD, albo że LD jest OOBE. Z własnego doświadczenia wiem, że trudno w to uwierzyć. Wiele osób z mojego otoczenia, kiedy im o tym powiedziałem (chciałem wejść do snu kolegą obok na wycieczce) naśmiewało się, a jeden stwierdził nawet, że jestem jakimś okultystą czy coś.
Paraliż senny towarzyszy nam zawsze we śnie. Dlatego, gdy we śnie np. biegamy to nie wykonujemy tych ruchów przez sen. Czasami przez przypadek i nie celowo bez trenowania świadomości podczas zasypiania pozostać przy świadomości i mózg powoduje paraliż i zachowuje się podobnie jakbyśmy spali, czyli widzimy kształty lub nawet osoby, których nie ma. Zazwyczaj jest to źle wspominane doświadczenie, lecz występuje niesłychanie rzadko jest to ok. 0,0041% ludzi doświadczających LD nie wspominając o ludziach którzy tego nie robią. Co ciekawe paraliż nie obejmuje gałek ocznych, stąd wzięła się nazwa REM.
Trzecim najważniejszym zjawiskiem jest fałszywe przebudzenie, które ja doświadczyłem niejednokrotnie i może najłatwiej wyjaśnić to będzie na przykładzie. Otóż zasnąłem na lekcji religii i miałem świadomy sen i obudziłem się. Powiedziałem katechecie, że miałem świadomy sen i dalej położyłem się spać, po czym się obudziłem i zacząłem się ubierać. Obudziłem się ponownie, lecz już na prawdę. W ten sposób miałem podwójne fałszywe przebudzenie.

OK Przejdźmy teraz do omówienia technik LD.
Zacznijmy od tego, że są dwie podstawowe grupy technik. Jest to WILD i DILD (Nie mylić z dildo:D).

  • WILD (Wake Inducted Lucid Dream)-Najprościej mówiąc jest to technika, przy której nie tracimy prawie w ogóle świadomości i jest ona rzadziej stosowana.
  • DILD (Dream Inducted Lucid Dream)-Jest to technika polegająca na odzyskaniu świadomości podczas snu i jest ona częściej stosowana.


Właściwych technik i sposobów jest ogrom w necie jedne bardziej skuteczne drugie mniej, ale najważniejsza jest cierpliwość i silna wola, czego mi zawsze brakuje.

Najskuteczniejsza według mnie i chyba jedna z najbardziej rozpowszechniona jest mieszana technika, która przybliżę wam. 

Podstawą jest zapamiętywanie snów.
Jak już pisałem wcześniej mamy w nocy do 20 snów, a zdarza się że nie pamiętamy żadnego. Dlaczego? Problem tkwi w nas i naszej podświadomości. Musimy dać znać samemu sobie, że chcemy pamiętać sen. Aby to zrobić:
- Przed snem powtarzamy w myślach "Będę pamiętał swoje sny", "Obudzę się rano i będę pamiętał swój sen" itp. Najlepiej Jakby to była ostatnia rzecz o jakiej pomyślicie przed zaśnięciem.
- Załóżcie Dziennik Snów, czyli zeszycik lub chociażby notatnik w telefonie, gdzie każdego ranka będziecie zapisywali swoje sny próbując sobie przypomnieć każdy najmniejszy szczegół i zapisywali go, gdyż pamięć snów jest bardzo ulotna. Przed pójściem spać przeczytajcie dziennik wyszukując powiązań. Pomaga to w zapamiętywaniu oraz w uzyskaniu świadomości. Osobiście zdarzyło mi się, że osoby spotykane w nieświadomym śnie towarzyszyły mi przez tydzień i tak jakby wiedzieli co robiliśmy w poprzedni sen. Do dziś nwm czy ktoś po prostu nie wchodził do mojego snu.
- Ważne żebyście nie zrywali się od razu po przebudzeniu, ale leżeli chwili i próbowali przypomnieć sb sen ze szczegółami i zapisać go w DS. Nawet jeżeli jesteście pewni, że nic wam się nie śniło spróbujcie.

Jeszcze podczas nauki zapamiętywania wskazane jest wyostrzenie swojej czujności.
Zwracajcie uwagę na szczegóły w życiu codziennym, ponieważ jeżeli będziecie to robić wasza podświadomość w śnie będzie także to robiła.
Bardzo pomocne są test rzeczywistości, które wykonywane raz na godzinę lub częsciej. Wtedy podświadomość także będzie to robiła. 
Możemy to robić za pomocą wspólnych cech każdego snu opisanych wyżej, albo poszukajcie w necie jest wiele sposobów.

Myślę, że to wystarczy, aby uzyskać świadomy sen.
Powtarzajcie wszystkie te czynności codziennie dodatkowo:
- Powtarzaj codziennie przed snem "Będę miał świadomy sen", "Gdy się obudzę będę miał świadomy sen" itp
- Przed snem i nie tylko czytaj o świadomym śnie w necie lub gdzie masz możliwość.
To wszystko działa na podświadomość i pomaga osiągnąć wymarzone LD.

Polecam wszelkie fora, blogi i strony o tej tematyce jeżeli chcecie, więcej :3

Mam dla was dodatkowo małe FAQ:
http://www.oobe.pl/park/Lucid-Dream-Faq-t3253.html

Jeżeli macie inne pytania lub coś jest nie jasne piszcie w komentarzach lub na gg: 1700676







piątek, 2 sierpnia 2013

Motywacja jest :3

Доброе утро, Kon'nichiwa i czołem.
W ostatnim czasie liczba wyswietleń przez rusków przebila polskie ._.
Po tym jak wróciłem do majnkrafta odpalilem YT i stwierdziłem ze zobaczę sb moj stary kanał na YT i filmiki jakie robiłem.... i zatesknilem. Postanowiłem ze wracam :D Jtr pierwszy filmik hahaha : 3. Nagrywajac rok temu mialem cos w stylu audiologow w klimacie tego bloga... Moze jezeli do tego wroce bede nie które tutaj umieszczal i/lub będę przekładać wpisy z bloga na audiologi.
Moj ojciec dostał w wczoraj dodatkowe 1000 zł za ostatni zajeb w pracy (praca na zmiany i w weekendy bez zaznaczonego tego w umowie) i zakupilismy dzisiaj zmywarke. Jej! W końcu brak awantur o gary :D
Po ostatnich upałach nastąpiło ochłodzenie lekkie i wgl zajebiscie, pogoda idealna :3
Dzisiaj poznałem dziewczynę na czacie i podalem jej bloga... Jestem bardzo milo zaskoczony ze tak miło go przyjęła. Pierwsza taka sytuacja^^ Czyta go od początku i jeszcze nie skaczyla, więc jest szansa ze pokaże sie ten post akurat jak będzie kończyła ^^ Co chwile sie o cos dopytuje itd co jest bardzo miłe^^ Tak wiec pozdrawiam:3 Ta sama dziewczyna poprosiła mnie o rozwinięcie tematu LD. Zgodnie z prośba najpewniej jtr lub w najbliższym czasie pojawi sie rozbudowany post na ten temat :3
Postanowiłem tez zrobic porządek z tagami robiąc tylko kilka ogólnych.