LoLs wczoraj był 123 post ;3
Dzisiejszą szkołę przeżyłem pozytywnie może dlatego, że tylko 4 lekcje, w tym infa i technika, w tym film na polskim, czyli jedna normalna lekcja :3 Zauważyłem ponownie taką zależność im mniej się staram tym osoby, o których mówiłem wczoraj są bardziej hmm przychylne? nwm jak to określić... Mam nawet pokus napisać do jednej z tych osób, ale stuknąłem się w czoło i mi przeszło.
Dzisiaj przepiękna pogoda... Od razu po sql jeszcze z torbą poszedłem na spacerek, na którym przeczytałem 4/5 mangi ._. Tak, więc średnio z moim planem czytania mangi w trudnych chwilach.
Jtr lekcje od 8 do 15.20 +angol od 19-21 -.- UMRĘ, ale... jestem pozytywnej myśli^^
ps. zastosowałem w tytule metaforę jeśli ktoś zrozumie to gratuluję^^ Fajnie jakby ktoś się podzielił w komentarzu swoją interpretacją, ale to mało prawdopodobne wiem, jednak mam nadzieję, że ktoś siedzi po II stronie i czyta moje wypociny!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz