Mjuzik

piątek, 28 marca 2014

Choć wiadomo, że swiat nie jest prosty i tak spalamy za sobą mosty.

Nie ma to jak zapomnieć kluczy i siedzieć na klatce schodowej... Jest 15, a na 17 mam angola, gdzie będę mógł odebrać klucze od mamy. Zajebiaszczo. Naszczęście pomijajac to dzień minął pozytywnie. Oprócz tego, ze mam dość klasy. Jeszcze tylko 3 miesiące i koniec. Nika już sie wgl do mnie nie odzywa nawet "cześć". Z PGO zaciśniam dość mocne więzy planując wspólną przyszłość i rozwój wyżej wymienionego wsród glorii i chwały, jako odizolowany oddział, uzbrojony i gotowy do walki o wartości nasze wartości.
Wczoraj ponownie została przełożona Noc w szkole... Także to i tak nie wypali. Na połowie naszych lekcji odwiedził na kombatant, członek Armii Krajowej. Jego referat nie był porywający jednak dało mi trochę do myślenia. Weteran kładł duży nacisk na to, żebyśmy zwrócili uwagę na Unię Lubelską (Rzeczpospolita Obojga Narodów). Rzeczywiście jest ogromna różnica pomiędzy tamtą przynoszącą korzyści i Litwie i Polsce, a Unią Europejską, która owszem dofinansowuje, ale jednocześnie osłabia słabsze państwa limitami itd. Dla Polski było to jedyne rozsądne wyjście, w okresie przystępowania, ale teraz, gdy skończą się dofinansowania co będziemy mieli z tej Unii? Najwiecej w tym pakcie zyskują Niemcy, dodatkowo osłabiając sąsiadów. Były żołnierz powiedział tez bardzo mądre słowa, że Europa została sztuczne podzielona. Narody nie są tam, gdzie znajdują się ich państwa. Nie mówiąc już o Związku Radzieckim, który był mieszanianą wielu narodów. Z tego bałaganu zaczną wynikać konflikty. Dobrym tego przykładem jest sytuacja na Ukrainie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz